Przystań słów

Tamriel

Napewno jakieś przeczytaliście. Jest ciekawy czyjego autorstwa
i dlaczego was zainteresowały akurat te tytuły.

Ja zaczytałem się serią "Smoczego tronu" autorstwa Williams'a.
Zaciekawił mnie pomysł całej przygody, która mówi o artefaktach. Są to trzy smocze miecze, a o tytułowy smoczy tron wciąż walczą możnowładzcy. Czytają te książki, bardzo wczuwałem się w cała akcje, miejsca, które były wspaniale opisane. Nawet pojawia się starcie ze smokiem, magia, tajemnica mieczy i wszelakich wielkich miast.
Zachęcam do lektury, a to wszystko przeczytałem dzięki Nami.

Sethra

pfff
może na początek Ahaja Ziemiańskiego Smile

Książka opowiada o księżniczce która miałaby przechlapane życie gdyby nie jej macocha w sumie przez nią miała jeszcze bardziej przechlapane ale lepiej Razz

Wstąpiła do wojska później była niewolnikiem a dalej sobie sami przeczytajcie Very Happy

Ma trzy części Smile

Steven Brust pierwsza część to Jeherg xD
Vlad Taltos zostaje zabójcą... ma mafie... i do tego jest 'lekko' czarodziejem świat opatrzony w drakkarian czylil elfy i zdominowany przez nich Razz

Stamtąd moja ksyfka Razz

Venya

*demoniczny śmiech*
Cały cykl wiedźminowski mistrza Andrzeja Sapkowskiego. TO są dopiero książki. Nie ma szczęśliwego zakończenia, jest za to zawiła polityczna intryga, masa bohaterów, w których o dziwo łatwo się połapać, a każda postać ma swoje cele i nie jest w żadnym wypadku płaska. Jest brutalna rzeczywistość, jest krew, są legendy, magia. Ogólnie, wszystko czego należy wymagać od dobrej fantastyki.
Władca Pierścieni J.R.R. Tolkiena. Może i są opisy przyrody na 3 strony, może i jest podział na barwy czarne i białe, ale jest to pięknie napisane. Tylko tyle.
Jeźdzcy Smoków z Pern, Anne McCaffrey. Wygląda na fantasy, jest science fiction. Wspaniałe książki, które przybliżają nam wymysły drogiej autorki dotyczące smoków.

Sethra

Czy ja dobrze słysze? McCaffrey? przeczytałaś wszystkie częsci? Smile

Wiedźmina czytałam... ale się nim wcale nie zachwycam jakoś mi tak mocno nie podoba jak wszystkim.

Narrenturm Andrzej Sapkowski ...
Ciekawa opowieśc o medyku który zaplątał się w sieć intryg przez szlachcianke. Dzięki znajomości biskupa udało mu się ucieć z Polski z śląska gdzie go prześladowano. Jest to umieszczone w czasach średniowiecza. Głowny bohater nawet spotyka Zawisze Czarnego.
Ostatnio ukazała się też druga część Boży Bojownicy

Dobry omen Terry Pratchett, Neil Gaiman
"Zgodnie z Przenikliwym i Trafnym Proroctwem Agnes Nutter - jedynej całkowicie wiarygodnej wróżki - świat skończy się w sobotę. Dokładnie mówiąc: w najbliższą sobotę. Jeszcze dokładniej: zaraz po kolacji. A wieczorem zerwą się armie Nieba i Piekła." Hmm opowieść napisana optymistycznie Very Happy

Jednym zaklęciem Lawrence Watt-Ewans
Tobias był wiejskim chłopcem. Czarnoksiężnik do którego poszedł na nauke zdążył nauczyć go tylko jednego zaklęcia ognia. Potem zapaliła się chałupa czarnoksiężnika... i Tobias chcąc ugasić pożar [słyszał gdzieś że lepiej zło zwalczać złem] spalił ją doszczętnie. Tak zaczeła się jego wędrówka...

Tkacz iluzji Ewa Białołęcka
To opowieść o chłopcu z wielkim darem... Darem iluzji. Ten dar maja nieliczni a w szcególności tak mocny. Potrafi on utrzymać przez więcej niż jedną godzine wielką iluzje parku w którym szumi woda i są zwierzęta. Jego iluzja jest tak realna że nie można stwierdzić czy kłamie czy nie.
Ma trochę części... między innymi są to Kamień na szczycie, Naznaczeni błękitem i jeszcze jakąś ale tytułu nie podam bo ma ją mój brat i musze ją jeszcze przeczytać. [czt. nie czytałam nie pamiętam Razz

]

Sługa boży Jacek Piekara
Sługa Boży jest pierwszą cześcią cyklu o Mordimerze Madderdinie. Jest on inkwizytorem lecz ich religia różni sie nieco od katolickiej. Wyznają iż Jezus zszedł z krzyża nie po to by ludzi zbawić... lecz by wymordować cała Jerozolime. Książka w której jest dużo scen tortur i dużo krwi jak ktoś lubi... Jest też odrobina czarnego humoru.
Po słudze jest Młot na czarownice i Miecz aniołów. Chyba w tej kolejności...

Dobra starczy tego wspominania Może później jeszcze coś napisze Smile

Venya

Nie wszystkie. Na wyrywki. Ale jak część jest dobra, to wnioskuję, że reszta nie zaliczyła spadku poziomu ^^".
Muzyka Duszy Pratchetta. Susan, była dziewczynką, która jeśli chciała pograć na cymbałkach, prosiła dziadka, żeby zdjął koszulę. Owy dziadek był nikim innym jak Śmiercią, jeżdzącym na biały koniu o imieniu Pimpuś. Czyli opowieść o wnuczce Śmierci, muzyce wykrokowej, itd. Ogólnie, dobry humor pratchettowski.
Amerykańscy Bogowie Neila Gaimana. Odpowiedź na pytanie "Czym zajmowaliby się bogowie, gdyby musieli żyć jak zwykli ludzie?". Dobra proza, po której już nic nie jest takie jak było. A przynajmniej powinno.

Dare

[link widoczny dla zalogowanych]